A koło dupy z łopatą stój...tak mawiała moja babula..
Wrośnij i patrzaj czy równo puchnie..nie oszczędzaj..
Lolita wytargana dziś..nabuzowana od bieluskiego rana..
Nos na kwinte...i mruczy,dzwięki wydobywa niezidentyfikowane..
Klnie jak szewc..nic nie leży na niej jak powinno..
Ona dziś cała taka ,,a jak pierdolneeee kaprysem,,a co wolno mi jestę Damą z'kości i krwi..
Wreszcie po obiedzie językiem podobnym do'ludzkiego przemówiła..
,,może i Ty ładne dziecko,ale rozuma nie masz..
Wnisoki wysunięte ...popukała się w głowę na odejście od stołu...
Że niby ja oczywiście...ta durna...coś ją solidnie w nocy przydepnęło...jakiś czort..
Nie założyła sukienki...śmiga w koszuli,i w szalu...peruki nie upięła
Ech...witaj Helołin...
Trudno ,rozbawiać jej nie będe...dyskutować tyż nie...
Kwaśna jest jak ta zgniła cytryna...i tak apiać od samego ranka..
Córeczki jak skowronki ćwierkają do słuchawki...trzeba do mamuni z miłością...
Noż korwasz mać...córciu zakichana...kochaj...noś na rękach...
Tańcuj,stawaj na lbie dla mamki swej..
Aż takiej ilości miłochy nie posiadam...by tak srutać na lewa i prawa..
Ale im sie tu wydaje wsiem...że skoro już płacą...to rób jak nakazują...
Skończyły się czasy niewolnictwa czy nie...
Już sie pogmatwałam w spostrzeżeniach..
Apropo skoro już mamy Nocy Postrach ...to zgarnę dziś ,,Sinister- części druga,,
Zaległam na Big oku wielkiego Brata niemieckiego...i jak opętana wlepiam gały...
Szoł - burdello akapello..
Jariva jariwa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Można wybrać opcje komentowania naciskając "Konto Google" przy "Skomentuj jako" .