poniedziałek, 30 listopada 2015

80.A Ty jaką jesteś Matką?

Iedalną nie możesz być,nie ma takowych we świecie.
Nie istnieją idealne małżonki,zajebiście wyuzdane kochanki,perfekcyjne garkotłuki.
Idealnie to można komuś buty obrzygać.
Matka nosi wielki Wór rozmaitości; całodobownik ..
Ona nie stąpa w pięknych szpilkach( z wózeczkiem po polskich chodnikach ,tak na obcasie?) - próbowałam lat temu parenaście,obcasy sie rozjechały w pisdu ,wózek kilometr przede mną,pozycja pochyła ,ta pozostała do dziś piękące dłonie od trzymania pojazdu ,w którym głodomor głosikiem wykręcającym bębenki w uszach,oznajmia że teraz nagle już chce butle,do cycków nie pałał miłościa,cycowstręt jakiś..
Ewakuować się byle prędko,upocona i zjechana jak kuń po westernie ,telebiąc wózeczek wraca do domu,gdzie siada?zapierdala kache robić,expresowo..
Przysiadła,nie na długo zaznaje odpoczynku,ten natarczywy ,obesrany dzwonek do drzwi..
- właśnie wyciągnąłem Twojego pierworodnego z kontenera...
Aż korwasz mać...jakoś tam wlazł,ale za czem?bynajmniej wyleżć sam już nie dał rady..
Nic już matka pokręcona nie komentuje sytuacji
- wpadłem tam ,bo chciałem głeboko wyrzucić kartki z dzienniczka uwag..
Zaraz padnie rodzicielka ,i tylko zimna woda ją ocuci..
Dobijcie mnię..
Matka kochała spacery,z całym inwentarzem,torba numer 1 z pieluchami ,słoiczkami ,posypkami',drugię ramię wyposażone w neseser 7 latka,a tam wszystko,od kredek po figurki spajdermena,bułki z szynką ,z parówką i znów z szynką..koło ratunkowe ,jeszcze nienadmuchane..przydaśnik dla matki,ale najpierw dmuchnie w nie sama..
W matczynej osobistej personalnej torebczynie gaziki,bandaże,gruszka do lewatywy ,ściągaczka pokarmowa,mlecznej krowy,która nie karmi..
Spaceruje matka po rozdrożach,nie myśli,wietrzy szare komóry,jeszcze jej będą potrzebne..
I oczy gdzie masz niesforna młoda mamo?
Ładnie to tak,wózeczkiem kolebać,a na starsze dziecię ,(które miast nóg ma wrotki i miga pędem ,że nie sposób nadążyć...) nie zwracasz uwagi,się wzięlo pierworodne w rzeczce smródce zamoczyło niechcący...tak maratonem napierniczał ..
Wkurwiła się matka,potargana ,udeptana ,zebrała dupę w troki i popełzła do chałupy..
To kilka sytuacji z życia postrzelonej,niewydarzonej Matki swoich dzieci..
Powyrastali z wózeczków,z polowania na kontener,błędów popełniłam cała gamę...
Nie da sie niczego przewidzieć,zaplanować,z dziećmi..
One są nieprzewidywalne..
Ale mogę powiedzieć...że widzieć ich szczęście ,słyszeć ich śmiech,ratować z różnych opresji...rozmawiać z nimi,wspominać,przytulać je nadal,pomimo (,że już skurczyłam się przy nich ,tak wytranżmolili w górę,)to jest bezcenne...
A Wy Matki jakie jesteście?Kim jesteście?
Wy Matki 21 wieku?:-)


2 komentarze:

  1. Nie ma idealnych matek, ale matka to zawsze matka. Ważne żeby kochała, wspierała i akceptowała. Matki mają cudowny dar - wybaczania swoim dzieciom bo matki kochają bezgranicznie. Chociaż patrząc na niektóre osoby, to nie mogę nazwać ich matkami, bo choć urodziły dziecko to nie należy im się ten tytuł.

    Pozdrawiam,
    Adam (brakujacykolorteczy.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  2. Coż tu jeszcze dodawać...
    Widzimy i słyszymy ,o różnych tragediach dzieci..w których zlą rolę gra Matka..
    Bardzo rozbieżny temat..dyskutować możemy w nieskończoność..
    Nadal mam nadzieję...czekam na moment,w którym takie okropności nie będą miały miejsca..czekam..
    Pozdrawiam :-) :-) :-)

    OdpowiedzUsuń

Można wybrać opcje komentowania naciskając "Konto Google" przy "Skomentuj jako" .