sobota, 24 października 2015

49. Palący dotyk.

Jedyny taki na milion ...
Nawet po omacku pójdziesz za nim..
To jak uzależnienie...sama sie zastanawiasz co ma w sobie takiego...że leziesz jak mucha do'lepu..ma coś ..czego pozostali faceci nie mieli....jedno spojrzenie...i już wiesz...
Totalna zamieć uczuć...zakochanie bez ograniczenia...przeplatane ostrym cierniem.
Oczekujesz w kolejce...jesteś tą drugą...gubi Cie niecierpliwość...
Zakładasz na siebie...ulubioną sukienke,którą bezlitośnie z Ciebie zerwie...czekasz..
Spóznia się...nerwowo palisz papierosa....cała przesiąknięta ogniem...
Jest...cały Twój ,właśnie dziś...na chwile wyliczone...
Co Cie tak fascynuje...może oczu jego błękit...może blizna na poliku...- pamiątka z dawnych czasów...kiedy jeszcze nie było Cie na liście...
Jesteś ważna ...być może najważniejsza w jego planach..ale zawsze jednak druga...
Odgarnia kosmyk Twoich włosów...najczulej jak potrafi przyglada Ci się...
Zegar tyka nieobliczalnie...zbyt szybko..zbyt głośno...zakłóca rytuał kochanków...
Obietnica złożona w ostatniej minucie..
Kiedyś tu wrócę...albowiem nie mogę żyć z myślą...że nigdy więcej nie pójdę z Tobą na spacer...że nie wsłucham sie z Tobą w ciszę...że nie poczuje Twych ust na moim karku..
Pomyśl że każde,,dziś,, jest jedynie chwilą...
Przed Nami jest długie ,,jutro,,- wrócę,
Nie chce iść bez Ciebie w przyszłość

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Można wybrać opcje komentowania naciskając "Konto Google" przy "Skomentuj jako" .