Gdyby miało jutra nie być?
Gdyby przejechać korektorem po czwartku,gdybyś wiedział że zostało Ci ostatnie 24 godziny ...gdzie byś teraz był,dokąd byś zmierzał...
Moja babcia mawiała
-dziecko,zawsze jest jakieś jutro,jeśli dziś sie nie uda ,to poczekaj do jutra..
A teraz masz siadaj i zjedz prażuchy...
Na troski i smutki dobre babcine kluski,zapiekane ze skwarą...
Babcia uważała,że wszystko można zagryzć...popić i lżej człowiekowi na duszy i w żołądku jakoś cieplej ,pełniej..i ta miłość wydaje się być mniej skomplikowana jak pojesz córcia..tak mawiała ,nie ten to będzie inny,na co Ci taki wypierdus ,jutro może wyjrzysz na świat wyrazniej,całe jutro może być niespodzianką...nawet jeśli już tego jutra nie lubisz..
Mądra ta babcia..
Gdyby taki czwartek miał się nie pojawić,to zrobiłabym parę rzeczy ,ale wprzód musiałabym zatrzymać czas na dłużej...wyciągnąć maksymalnie tę dobę..
Po pierwe primo pierdolnęłabym jednemu takiemu w nos i przestawiłabym mu fiuta na czoło....ot taki piękny chujny jednorożec..
Po drugij sort,obskoczyłabym kilka miejsc ,w których niedane było mi być..
Taka szybka podróż w nieznane..i tylko za jeden uśmiech....( póki zęby jeszcze w komplecie prawie)
Zgarnęłabym ze sobą parę osób tych najbliższych ,najważniejszych,w jeden zakątek - zieloną wysepkę...taki przylądek nadzieji..
Rozdałabym wszystko co mam po trochu dla każdego z nich...( a niewiele Wam mogę dać)
Usiadłabym nad brzegiem piaszczystym gorącym z Nim ...i poraz ostatni spoglądała w oczu jego Lazur...
Właśnie to chciałabym zrobić,kilka spraw wyjaśnić,w cudownych paru miejscach jednocześnie się znalezć,jedną nogą tu drugą tam...
Spędziłabym te chwile tak jak chciałabym je spedzić...pięknie,prawdziwie...
24 godziny wszystkiego...poraz ostatni..
A Wy gdzie wylądowałibyście gdyby jutro miało się wypisać ?
P.s .wczoraj łykałam kluski bynajmniej nie babcine prażuchy ,ale kluchy emocjonalne..
A to za sprawą filmu,,An inspector Calls,,2015
Takich mi doznań emocjonalnych zapewnił,lepszych niżeli orgazm stulecia ..
Wyeksmitował mnie z bamboszy ...
Prawdziwy,piękny wysublimowany...
Szczery obrazek..
Polecam..i winszuję emocji...
Odlatuję na jeden z ,,moich zielonych lądków,,- na drugą kanapę:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Można wybrać opcje komentowania naciskając "Konto Google" przy "Skomentuj jako" .