Pojawiam się i znikam .
Jestem mistrzynią ucieczki ..
Jestem ...
Zardzewiałaś huśtawko..
A ja zesztywniałam..
Umarłam emocjonalnie ..
już nic mi nie opada ..
poza cyckiem ..do kolan ..(zawsze moge zarzucić na plecy )
nie uciekłam daleko ..
nie uciekłam od siebie ..
jestem tam gdzie byłam ..
pomiędzy jestem ..
pomiędzy kłamstwem a prawdą..
jestem tam gdzie ..być miałam ..
wiem gdzie miłość ..
i może glupsza jestem jeszcze bardziej niż byłam ..
wiem gdzie granica ...między dobrem a złem ..
wiem gdzie brnąć nie powinnam ..
ale tu nie ma znaku Stop ..
nie pojawia się ..
muszę drukowanymi napisać sobie na czole ,może nawet wykuje na pamięć ..
,,Nie Otwieraj Wrót do piekieł ..,,
jebnij porządnie ...aż poczujesz przeciąg ..
nigdy nie wracaj ..nie oglądaj się ..stój albo idź ..
ale nie zawracaj ..
tam już byłaś ..
tam już zrobiłaś bałagan ..
i Tobie zrobili ..
nieporządek ..
jeśli nadal mam biec ..
pobiegne ..
przed siebie ..
jeśli ktoś ..pojawi się w moim życiu ..to znaczy że pojawić się musiał ..
nie znam odpowiedzi na pytanie dlaczego ...
i znać nie chce ..
życie miewa asy w rękawie ..
rozdaje jajka niespodzianki ..
i jest jak ja ...
nieprzewidywalne ..
W.
fajnie że mogę szarpać Twoje niebo ...
Pięciolinia czeka Sylwio. Huśtawka zardzewiała. Zółwik.
OdpowiedzUsuńHalo Żòłwiku ,przysiadlam macham do Ciebie ..
OdpowiedzUsuńDługo nie zaglądalam ..Jestem .bede sie pojawiać..przysiadziesz ze mna pomilczysz ,poszepczesz..
Huśtawke podreperuje ..
Ona też musiała odpoczać od tych dram ..
A jak sie ma po Twojej stronie Żòłwiku ..
Jak jest tam gdzie teraz jesteś..
Nadal nic o Tobie nie wiem ..
Wiem tylko ,że lubie kiedy ze mna szepczesz ..